Granit jest uszakiem oddanym nam jako zwrot z adopcji wraz ze swoją towarzyszką życia - Bakomą.
Bakomy niestety nie ma już z nami :( ciężkie problemy z chorobą zwyrodnieniową kręgosłupa uniemożliwiły jej komfortowe i pozbawione bólu życie.
Granit został sam...
Drodzy Wujkowie i Ciocie!
Mam około 5-6 lat.
Do tego bagaż życiowych doświadczeń.
Mam przewlekłą, nieaktywną infekcję E.cuniculi.
Przechorowałem zapalenie oskrzeli, wszystko poszło dobrze, ale okresowo w nosie pojawia mi się biały glut - jak będą wyniki badań, to dam znać!
Czasem boli mnie kręgosłup, ale w RTG nie ma widocznych zaawansowanych zmian - dlatego jestem regularnie omacywany i leczony w razie pogorszenia.
Jestem prawdziwą kalifornią - z jednej strony urokliwa ciapa, zgrywająca gamonia, z drugiej - kombinator i atencjusz. Prawdziwy Piotruś Pan <3
Ładnie korzystam z kuwety, czysty ze mnie gościu.
Oczywiście, jak na kalifornię przystało, regularnie trzeba dbać o moją sierść, bo dzielnie lnieję i zmieniam kolory futerka (czyt. rozmiejscowienie brązowego barwnika) przez cały rok!
Chciałbym pokicać do stałego, najlepsiejszego domu.
Fajnie, gdyby czekała w nim na mnie królicza żona <3
| Płeć | Samiec |
| Miejscowość | Bytom |
| Umaszczenie | kalifornijskie |
| Wiek | ok. 5-6lat |
| Rasa | hodowlaniec |
| Waga | 4,5kg |
| Szczepienia | tak |
| Przebyte choroby | zwyrodnienia stawów, EC |
| Żywienie | Granulat |
| Powód oddania | zrzeczenie |
| Data ogłoszenia | 3.12.2023 |
| Osoba do kontaktu | Katarzyna Tarłowska |
| Kontakt | katarzyna.tarlowska@kroliki.net |
Nie można teraz adoptować tego królika. Jednak nie wszystko stracone - sporo innych królików wciąż czeka na swój nowy dom! Jeśli chcesz, możesz również wesprzeć nasze działa klikając przycisk poniżej