Sam, gdy znidził się dzieciom, zamieszkał w oborze, gdzie podjęto próby przerobienia go na pasztet.
Trafił do nas odwodniony i wygłodniały - na raz wypił całą miskę wody, a następnie pałaszował w ziołach. Nie należy do wybrednych króliczków.
Sam bardzo ładnie kuwetuje, jednak potrzebuje dużej kuwety, aby się zmieścił i nie narobił tuż obok. Z natury jest bardzo ciekawski, ale klatka powoli daje mu w kość - zrobił się apatyczny, ciągle śpi i nie ma ochoty na interakcję z człowiekiem. Wierzymy, że gdy opuści cztery kraty, będzie wspaniałym przyjacielem. Czeka tylko, aż ktoś go uratuje... Jest także bardzo mądrym uszakiem, wie jak otworzyć sobie klatkę.
Królik jest zdrowy i może w każdej chwili jechać do nowego domu.
| Płeć | Samiec |
| Miejscowość | Lublin |
| Umaszczenie | białe z czerwonymi oczami |
| Wiek | 3,5 roku |
| Rasa | półhodowlaniec |
| Waga | 2,8kg |
| Szczepienia | myksomatoza, pomór I i II |
| Przebyte choroby | świerzb |
| Żywienie | siano, suszone zioła, granulat bezzbożowy |
| Powód oddania | uratowany z obory |
| Data ogłoszenia | 20.02.2023 |
| Osoba do kontaktu | martyna.kruszynska@kroliki.net |
| Kontakt | jw |
Nie można teraz adoptować tego królika. Jednak nie wszystko stracone - sporo innych królików wciąż czeka na swój nowy dom! Jeśli chcesz, możesz również wesprzeć nasze działa klikając przycisk poniżej